Kiedy kupujemy poszczególne elementy oświetlenia domowego, musimy wziąć pod uwagę ważne parametry lamp. Przede wszystkim chodzi tu o moc źródła oświetlenia mierzoną dwojako – za pomocą jednostki wat lub lumenów. O co w tym chodzi?
Waty a lumeny
Jednostką mocy, jaką żarówka czy lampa zużywają do wytworzenia światła, jest wat. Natomiast lumen jest nieco inną wartością, wykorzystywaną do pomiaru strumienia świetlnego żarówki. Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, że żarówki LED i energooszczędne, wykorzystywane m.in. w nowoczesnych lampach Philips, zużywają mniej energii do wyemitowania dokładnie takiej samej ilości światła co tradycyjna żarówka. Kiedy kupujemy lampy czy same żarówki, zawsze trzeba na opakowaniu produktu odnaleźć informację o wartości mocy – w watach oraz w lumenach.
Jak przeliczana jest moc żarówki na lumeny?
Przez wiele lat wykorzystywaliśmy przede wszystkim żarówki żarnikowe, o mocy np. 60, 80 czy 100 W. Na rynku jest teraz jednak dużo więcej nowszych, bardziej energooszczędnych oraz wydajniejszych rozwiązań z zakresu oświetlania wnętrz. Warto więc nabyć umiejętność przeliczania wartości mocy klasycznych żarówek na strumień świetlny.
Moc żarówki dobieramy do specyfiki powierzchni, jaką powinna oświetlać. Innej ilości światła wymaga oświetlenie salonu, a innej oświetlenie sypialni. Moc oświetlenia powinna być zależna również od wielkości pomieszczenia. Co więcej, tę samą ilość światła mogą produkować różne żarówki w zależności od technologii, w których są wykonane. Najmniej efektywne są klasyczne żarówki żarowe. To znaczy, że pobierają najwięcej energii, a co za tym idzie, ich używanie będzie nas najwięcej kosztować. Na przykład klasycznej 100-watowej żarówce odpowiada źródło LED o strumieniu świetlnym 1521 lumenów. Taka ilość światła będzie optymalna wszędzie tam, gdzie potrzebujemy mocnego oświetlenia. Z kolei jeśli klasyczna żarówka ma moc 75 W, to nowoczesna powinna wytwarzać strumień świetlny o wartości 1055 lumenów, aby jej odpowiadać natężeniem światła.