Cieśla to zawód o długiej i bogatej tradycji. Przyjmuje się, że pierwszym znanym cieślą był Jezus z Nazaretu. Zawód ten cieszył się wówczas sporym uznaniem, podobnie jak obecnie. Tym bardziej dziwi fakt, że znalazł się na liście zawodów deficytowych, czyli takich, w których powoli zaczyna brakować dobrych fachowców.
Zawód cieśli często mylony jest z zawodem stolarza. Zarówno jeden jak i drugi zajmuje się obróbką drewna. Jaka jest więc między nimi różnica? Stolarz to fachowiec, który zajmuje się wykonywaniem z drewna mebli lub elementów wykończenia wnętrz. W zakres jego prac wchodzą więc zabudowy kuchni, łazienek, pozostałych pomieszczeń, szafy, półki itp.
Cieśla natomiast zajmuje się obróbką drewna, ale na potrzeby budownictwa.
W zakres jego obowiązków wchodzi więc wykonanie rozmaitych elementów drewnianych, które są potrzebne podczas budowy. Mogą to być szalunki, rusztowania, więźba dachowa, drzwi, okna itp. Często nazywany jest stolarzem budowlanym.
Cieśla to zdecydowanie zawód nie dla wszystkich. Tu niezbędne jest odpowiedni przygotowanie (studia, wiedza teoretyczna), ale przede wszystkim doświadczenie zdobyte w praktyce. Cieślą nie można zostać ot tak – z dnia na dzień. W swojej pracy cieśla ma do czynienia z rozmaitymi gatunkami drewna. Musi dobrze poznać każdy z nich, aby ocenić czy dany rodzaj drewna sprawdzi się do konkretnej funkcji. Takie umiejętności zdobywa się latami.
Zawód ten wiąże się z koniecznością pracy pod presją czasu oraz dużym stresem – wykonywane przez niego elementy budynku decydują o bezpieczeństwie przebywających w nim osób. Jego rolą jest więc dbałość o komfort i bezpieczeństwo, również własne. To zawód o dużym stopniu ryzyka. Praca na wysokościach, często w trudnych warunkach atmosferycznych wymaga by cieśla był wytrzymały, miał dobrą kondycję fizyczną oraz psychiczną.
Ze względu na rosnącą w ostatnich latach ilość inwestycji budowlanych zawód cieśli powoli wraca do łask, stając się znów zawodem o wysokim prestiżu. Zarobki cieśli utrzymują się zdecydowanie powyżej średniej krajowej, być może to stanie się wabikiem dla tych osób, którzy rozważają uprawiania takiego zawodu.
Zapotrzebowanie na dobrego cieśle jak na razie jest i prawdopodobnie jeszcze przez długi czas będzie.